ZAKRĘCONA, ZAKRĘCONA
Czyli “odnowa biologiczna” bransoletek.
Hola Dziubaski :)
Dzisiaj będę odnawiać stare, metalowe bransoletki.
Kiedyś może były ładne i modne ale teraz, niestety lata świetności mają już za sobą.
Potrzebne mi będą:
- stare bransoletki
- kolorowe włóczki
- kóleczka metalowe oraz inne ozdoby, które przyczepię do bransoletek
Pracę zaczynam od włączenia sobie Reni i fałszowania pod nosem. :)
Luby w pracy, Amsza w kuchni coś tam znowu piecze, więc co mi zależy.
I tak nikt nie będzie podsłuchiwał. :)
Wybraną włóczkę zaczynam zakręcać wokół bransoletki.
Staram się owijać jak najdokładniej dla uzyskania ładniejszego efektu.
Tak wygląda już zakręcona bransoletka. :)
W tym miejscu chciałabym podkreślić, że to jest właśnie branSoletka a nie branZoletka. Niestety sporo ludzi popełnia ten błąd.
Ale nie będę tu nikogo umoralniać językowo. :)
Analogicznie owijam pozostałe bransoletki. Końcówki włóczki zabezpieczam nieśmiertelnym i zawsze pomocnym, bezbarwnym lakierem do paznokci. :)
Następnie dodaję ozdoby. Zakładam kółeczka, na jednym z nich doczepiam koralik.
Moje bransoletki przeszły pełną odnowę biologiczną i wyglądają świetnie. :)
Niestety “trupia ręka” Amszy psuje troszkę efekt ale z braku innej modelki… ;p
A tak na poważnie mówiąc, muszę pochwalić tutaj Amę. Zawsze dzielnie mi pozuje we wszystkich sytuacjach (nawet tych najbardziej zakręconych). Nawet jak narzekam, że trzyma rękę jak trup. :) :*
Zapraszam do komentowania.:)
Buziaki :*
super rozwiązanie dla starych,znudzonych bransoletek :)
OdpowiedzUsuńdziekuje ;) pozdrawiam ;)
UsuńNo i całkiem nowe i efektowne są te bransoletki Pomysł godny polecenia
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńCałkiem nowe i piękne bransoletki no i oryginalne
OdpowiedzUsuń