wtorek, 1 listopada 2016

KOMERCYJNA GŁUPOTA
Czyli Halloween...


Hola Dziubaski :)

Wczoraj obchodziliśmy Halloween.
Wiem, że wielu polaków uważa to święto za głupotę i lekceważenie Naszych Polskich Wszystkich Świętych.
Nie zgadzamy się z tym i bawiliśmy się wczoraj świetnie. :)
Nasz dom był ozdobiony w dyniowym klimacie. :)

Te dwie przesłodkie dynie dostaliśmy od mojej siostry a chrzestnej Amszy, Elizki. :)
Kochamy Was bardzo dziewczyny. :-*


Okazuję się, że wycinanie lampionów z dyni nie jest wcale takie trudne.

Przygotowałyśmy sobie ładne dyniaszki.
Mój Luby pomógł nam z wycięciem “kapelusików”.


Wydrążyłyśmy miąższ i nasionka.


Narysowałyśmy wzory na dyniach.


Ostrym nożem wycięłyśmy narysowane wzory w miarę dokładnie.
I nasze dynie gotowe. :)

Moja złośliwa mordka :)


I zdziwiona Amszy :)


Słodkości dla dzieciaków. :)


Mamy nadzieję, że podobają Wam się nasze ozdoby. :)



Zapraszamy do śledzenia bloga, na dniach ukaże się post o prażeniu pestek dyni. :)


Zapraszam do komentowania.:)
Buziaki :*

4 komentarze:

  1. Bombastyczne dynie :D reszta ozdób też :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Drewelacjaynie są przepiękne a wystroj domu cudny poprostu To się nazywa świętować

    OdpowiedzUsuń
  3. swietna dekoracja i bardzo ladnie wyglada podswietlona

    OdpowiedzUsuń