BABKA KAWOWA
Czyli rum na ratunek.
Hejka ;)
Znacie to uczucie?
Robicie ciasto zgodnie z przepisem.
Krok po kroku, produkt po produkcie a tu ciągle coś Wam nie pasuje?
Czasem warto samemu spróbować zmodyfikować coś tak, aby ciasto czy potrawa nam smakowała.
Tak było z moją babką kawową.
Początkowo nie było mowy o dodawaniu jakiegoś alkoholu do ciasta.
Jednak babka a raczej to co miało na nią wyrosnąć nie pachniało w ogóle, jak nazwa wskazywałaby, kawą. Dodałam więc kilka kropel rumu.
Ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu - aromat znacznie się poprawił.
A czy Wy skropicie swoje ciasto procentami? ;)
Produkty:
- Kostka masła,
- 3 szklanki mąki,
- 1,5 szklanki cukru,
- 3 jajka,
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia,
- 2 łyżeczki kawy naturalnej,
- Polewa czekoladowa
- Opcjonalnie kilka kropel rumu.
Najpierw ucieramy masło z cukrem.
Do masy dodajemy jajka.
Wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia i 2 łyżki zaparzonej kawy. Mieszamy.
Następnie dodajemy kakao i dolewamy 2-3 łyżki rumu.
Mieszamy dokładnie wszystko razem.
Ciasto przekładamy do silikonowej formy i wstawiamy na godzinkę, do piekarnika nagrzanego do 180 st.
Na sam koniec polewamy nasze ciasto roztopioną polewą czekoladową ;)
SMACZNEGO!!
Do następnego ;)
Napewno pyszne a z tymi procentami to już delicje
OdpowiedzUsuńsuper pomysł z tym rumem,muszę zapamiętać :)
OdpowiedzUsuńDziekuje ;)
OdpowiedzUsuń