środa, 7 września 2016

NOWE STARE TRAMPKI
Czyli życie w paski.


Hejka! ;)


Już na wstępie chciałam zaznaczyć, że ten post jest dla osób o szalonym guście.
A konkretnie TE trampki.


Chcę pokazać Wam, że upcykling, (tak jak we wcześniejszym poście Ewy) może być świetną zabawą.
Głównym materiałem używanym w większości rzeczy, które robimy jest wyobraźnia.
Każdy ma własny gust, więc możecie wzorować się na nas albo wymyślać inne unikatowe wzory, kolory, itp.

ZACZYNAMY!


Trampki zżółkły. Czas byłoby je odnowić. Tylko jak?
Mój kolor to czarny.
Lecz tym razem nie będzie "jak na pogrzeb" ;P
Wybiorę kilka kolorów, niebieski, szary, żółty, pistacjowy i czarny, ale tylko do brzegów.


Do wykonania projektu przygotujmy:
  • Stare trampki
  • Farbki
  • Pędzelki
  • Izolacja
  • Długopis, marker








Zaczęłam od d... strony, czyli pomalowania markerem brzegów trampek (Wam polecam to zrobić na końcu ;D )





Po czym obkleiłam izolacją, całą gumową część trampek.





Następnie zaznaczyłam długopisem kreski, które ułatwią mi malowanie “prostych” pasów, które ambitnie sobie wymyśliłam.




Jak widzicie paski namalowane .
Wcześniej napisałam o czarnych brzegach - trzeba uważać by przy malowaniu pasków, nie zahaczać pędzelkiem o miejsca, które mają zostać niepomalowane - tak jak i mnie to się udało, całkiem przypadkiem zrobić.






Domalowałam jeszcze kolorem niebieskim części przy ‘języku’, założyłam nowe, błękitne sznurówki
i gotowe.


Może nie są one idealne, ale są moje ;)




Czekam na opinie
Do następnego ;)



6 komentarzy: